mieszkamy cd
Salon na razie wygląda tak :)
Salon na razie wygląda tak :)
Tak dawno nie pisałam, że stracilam zupełnie orientację w blogu.
Od czerwca mieszkamy w naszym domu. Od wykonawcy niczego już nie uzyskaliśmy, ale na tym etapie budowy to już najważniejsze było dokończyc budowę i zamieszkac.
Schody wewnętrzne wykonaliśmy we własnym zakresie, zamowiliśmy drzwi wewnętrzne i można było zamieszkac. Nie poprawialiśmy na razie obróbki okien, oraz schodów -zostawiliśmy na następny rok. W domu mieszka się dobrze i pomimo tych wszystkich fuszerek i przejsc ,nie wyszły jakieś większe problemy. Trzeba oczywiście poprawic montaż okien, ale w samej konstrukcji i szczelności ścian jak na razie nie ma problemu. Poniżej kilka fotek zrobionych jeszcze poprzedniej zimy, oprócz kota - to juz aktualne :)
Dzis w domu kolejne niemiłe zaskoczenie - te okna co pisalam, to nie tylko problem estetyki. Do domu dostaje się woda.
Tak wygląda ganek . Podobno wszystko tu jest ok.
Niestety kolejne problemy
Tak wygląda obróbka okien w naszym domu. Zostanie naprawiona w niewiadomym terminie. Parapety nieheblowane ( lub kiepsko oheblowane ) żle przycięte i bylejak zamontowane.a to drugie okno, poniżej taras i kolejne okno.
Pan , który ze swoją ekipą wykonywał te prace stwierdził, że on juz zakończył i wg niego wszystko jest ok. Jest to stały podwykonawca firmy .